Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czarny orzeł w barłogu

06 marca 2020 | Rzecz o historii | Piotr Bożejewicz
Wilhelm II – ostatni niemiecki cesarz i król Prus, przedstawiciel dynastii Hohenzollernów
źródło: AFP
Wilhelm II – ostatni niemiecki cesarz i król Prus, przedstawiciel dynastii Hohenzollernów
Pałac Myśliwski w Grunewaldzie. To tu w styczniu 1891 r. kilkanaście osób z najbliższego otoczenia cesarza urządziło orgię, o której dowiedziała się opinia publiczna
źródło: Wikipedia
Pałac Myśliwski w Grunewaldzie. To tu w styczniu 1891 r. kilkanaście osób z najbliższego otoczenia cesarza urządziło orgię, o której dowiedziała się opinia publiczna
Leberechta von Kotze aresztowano i bezpodstawnie oskarżono o pisanie pikantnych anonimów
źródło: Wikipedia
Leberechta von Kotze aresztowano i bezpodstawnie oskarżono o pisanie pikantnych anonimów

Upadek Rzeszy zaczął się na długo przed I wojną światową – od upadku niemieckich elit, co przejawiało się choćby w skandalach obyczajowych na dworze kaisera.

 

Epoka wiktoriańska pozostaje synonimem ciasno zapiętej pod szyją pruderii i obyczajowego rygoryzmu, który z licznym potomstwem „babki Europy" rozprzestrzenił niemieckiego ducha na cały kontynent. Zdawało się, że protestancki purytanizm, obudowany mitem pruskiego przywiązania do prawa i porządku, święci ostateczne tryumfy. Ale choć ten mit udało się wyeksportować, stojące za nim wartości były zgniłe u źródła. Świadczy o tym skandal uchodzący za zwiastun końca imperialnej Rzeszy.

Szampański kulig w lesie...

Istniało kilka przyczyn, dla których aresztowanie Leberechta von Kotze było więcej niż sezonową atrakcją plotkarską Berlina. Rzadko pod klucz trafiał arystokrata, w dodatku szambelan i mistrz cesarskiego ceremoniału, a przy tym ulubiony zausznik kaisera.

Drugi powód wskazywał kierunek, w jakim zmierzało państwo pod panowaniem Wilhelma II. Von Kotze był więziony bez żadnych procedur sądowych, a nawet postawienia zarzutów. Do aresztu trafił prawem kaduka, jedynie na podstawie widzimisię cesarza. I choć pozbawianie wolności nie leżało w prerogatywach kaisera, bezprawny rozkaz wykonano bez żadnego sprzeciwu. Autorytet prawa, którym Prusy chełpiły się od czasów Fryca Wielkiego, zastąpił autorytet władzy – i to na wszystkich poziomach. Wkrótce pewien szewc w Köpenick udowodnił, że w Niemczech nie trzeba być nawet...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11601

Wydanie: 11601

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament